wtorek, 9 lutego 2016

Faworki czyli chrust

Faworki czyli chrust

Smak życia według Agnieszki Maciąg”. Faworki, czyli chrust - sposób przygotowania: Wymieszać wszystkie składniki, zagnieść ciasto na jednolitą masę i wybić je wałkiem. Na środku każdego paska zrobić kilkucentymetrowe nacięcie przez które przewijamy jeden koniec paseczka, uzyskując kształt.


Przygotowanie faworków jest nieco łatwiejsze niż smażenie pączków. Być może dlatego chrust cieszy się tak dużą popularnością w Tłusty Czwartek :-) Ciasto na faworki nie zawiera drożdży, sody ani proszku do pieczenia. Jest kruche i lekkie dzięki wtłoczonemu w nie powietrzu podczas wałkowania.


Dwa sposoby przygotowania. Sprawdzony przepis na faworki, czyli chrusty. Zgodnie ze staropolskim obyczajem karnawał to czas smażenia faworków.


Faworki czyli chrust

Przygotowuje się je z ciasta śmietanowego, zbijanego, a smaży jak pączki na głębokim tłuszczu. Skoro jest dobry przepis to nie ma potrzeby go zmieniać, ulepszać, poprawiać, udziwniać. Tak właśnie jest z faworkami z Kuchni Polskiej, która powinna być pierwszą książką kulinarną każdego. Faworki, chruściki lub też chrust to klasyczny deser podawany w tłusty czwartek i karnawał.


Najlepsze są wtedy kiedy ciasto jest kruche, delikatne i usiane bąblami. Wszystkie składniki wymieszać. Cieniutko (mm) rozwałkować, pokroić w kilkucentymetrowe (8-10) paseczki o szerokości 1-centymetrów. Myślę, że jest za dużo mąki i śmietany, za mało żółtek.


Faworki czyli chrust

Przepis na faworki czyli chrust. Taki wniosek z porównania z przepisem na podstawie którego mi wyszły, czyli z Encyklopedii sztuki kulinarnej Hanny Szymanderskiej. SmakowiteDania i bądź na bieżąco! Wyśmienity smakołyk zajadany podczas ostatnich dni karnawału to pyszny chrust - cia.


Pieczone w piekarniku i smażone w oleju. Faworki, zwane inaczej chrustem, kojarzą się nam przede wszystkim z Tłustym Czwartkiem, którego są nieodłącznym elementem. No, może trochę mniej popularnym od pączków :) Chrupiące, delikatne ciasto, posypane cukrem pudrem znamy wszyscy od pokoleń. Tradycyjne faworki czyli chrust to coś czego w karnawale zabraknąć nie może. Chrust czy faworki, faworki czy chrust?


Jak nazywacie te tradycyjne wielkoczwartkowe słodkości? Moje dzieci mówią na nie wiatraczki, ale dla mnie to zawsze będzie chrust. Wieki całe go nie smażyłam.


W środku każdego paska robimy radełkiem małe nacięcie. FAWORKI czyli CHRUST wg Kuchni Polskiej. Zapewniam, że jest to przepis tradycyjny i przygotowany wg. Zapraszam zatem do treningu przed czwartkowym szaleństwem! Pyszne choć jest z nimi dużo pracy, szczególnie dużo wietrzenia domu po usmażeniu, ale przecież Tłusty Czwartek jest tylko raz w roku.


Pani Jolu ja mam na chrusty bardzo fajny przepis jeszcze mojej mamy. Najpierw ciasto na faworki - do mąki (można ją przesiać) dodajemy śmietanę, cukier, żółtka, spirytus i zagniatamy dokładnie ciasto. Trzeba je napowietrzyć, więc warto pouderzać wałkiem w ciasto w tym celu.


Wkładamy na godzinę do lodówki. Zakup maszynki do robienia makaronu to był strzał w dziesiątkę! Dzięki niej mogę zapomnieć o mozolnym wałkowaniu – czynności, za którą wyjątkowo nie przepadam. Taki sprzęt to również świetny pomocnik w przygotowaniu ciasta na faworki.


Zima nie dla Muminków… MaeJakGwa. Mając wybór pomiędzy pączkami, a faworkami, zawsze wygrają te drugie. Jednak ich przygotowanie wymaga trochę czasu i. W każdy tłusty czwartek zasiadamy do stołu i zajadamy się pączkami, faworkami lub różami karnawałowymi.


Faworki czyli chrust , a może odwrotnie. W tym dniu przed postem nie znam. Tak naprawdę to nie wiem, która nazwa jest fachowa, a która jest może regionalizmem, ale to i tak nie ma znaczenia. Robimy je przeważnie w okresie karnawału. Właśnie wtedy gdy wiele osób zaklina wagę, żeby móc się zmieścić w karnawałowy strój , lub zaczyna się odchudzać bo czuje pierwsze powiewy wiosny.


W mojej rodzinie nie było takiej tradycji. Za to przepis dostałam od mistrzyni faworków, która zdradziła mi kilka swoich tajników. Elu, bardzo dziękuję #128578; Faworki wyszły kruche i pyszne.


Ja swoje przypiekłam – bo lubię, ale można smażyć na mniejszym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Popularne posty