Wkładamy płaty lasagne do gotującej się osolonej wody (litr wody na każde 100g makaronu, łyżeczka soli na litry wody). Płaty lasagne gotujemy przez 2–min w szerokim garnku. Pilnujemy, żeby płaty się nie posklejały. Czas zaczynamy odliczać od momentu ponownego zagotowania się wody.
Ze względu na dużą zawartość skrobi bardzo często traci swoją strukturę, klei się i robi mniej sprężysty, a tym samym danie traci na smaku i atrakcyjności.
Właściwie przyrządzony wzbogaci walory smakowe każdej potrawy. Gotowanie makaronu jest bardzo proste jeśli przestrzega się kilku pewnych. Gdy kilka lat temu na rynek wszedł makaron do lasagne, nie wymagający gotowania, wydawało się, że to koniec udręki.
Wydawało się, że już nie będziemy musieli zmagać się z lepkim makaronem. Jednak makaron bez ugotowania nie sprawdza się w lasagne z dużą ilością sos - np. Jak gotować makaron do lasagne żeby się nie sklejał?
Posmarować blachę masłem, najlepiej o pionowych, wysokich ściankach.
Producent informuje na opakowaniu, że makaronu na Lasagnie nie trzeba gotować, wystarczy przed włożeniem do brytwanki wysmarować sosem beszamelowym i bolognese. Makaron Barilla na Lasagne gotować czy nie? W prostokątnym żaroodpornym naczyniu układaj warstwami płaty makaronu, sos beszamelowy i mięso z pomidorami, aż do wyczerpania składników, przy czym ostatnią warstwą musi być makaron polany sosem beszamelowym i posypany żółtym serem. Lasagne z mięsem mielonym piecz przez około minut w temperaturze 1stopni C. Rozwałkowane jak najcieniej ciasto kroić na płaty lasagne i układać na stolnicy każdorazowo podsypując mąką aby się nie sklejały. Tak przygotowany makaron jest gotowy do użycia np.
Najważniejszym składnikiem lasagne jest oczywiście makaron w prostokątnych płatkach. Wcześniej zastosowałam ten, który trzeba podgotować zanim się go wkomponuje w lasagne i powiem szczerze, że było z tym chyba najwięcej roboty. Praca mozolna wrzucać na wrzątek po dwa plasterki i pilnować by się nie posklejały i tak po kolei. Do gotowania makaronu możemy dodać odrobinę oliwy z oliwek, jeśli jest to domowy makaron lub płaty makaronu na lasagne.
Do gotującej się wody wkładamy makaron i delikatnie dociskamy, żeby cały dokładnie się zanurzył. Na niektóych opakowaniach lasagne jest nawet napisane, ze nie trzeba ich gotowac. Tylko wlasnie musi byc odpowiednio dużo sosu, zeby makaron w nim się ugotował podczas zapiekania.
Barilla sugeruje wypróbowanie nowych przepisów z dodatkiem warzyw, ryb i serów, jak np. Lasagne z serem gorgonzola, z brokułami i orzechami włoskimi lub z szafranem i warzywami sezonowymi. Jeśli wolisz szukać oparcia w tradycji, przygotuj klasyczny sos Bolognese, który również znajdziesz w ofercie sosów Barilla.
Domowy makaron robiłam dotąd tylko raz, kiedyś dawno do rosołu a teraz pokusiłam się o zrobienie dużych jego płatów do lazanii. Na makaron mam przepis rodzinny, ale szukałam sposobu jego przygotowania do lazanii. Wow, lasagne wygląda wspaniale #128578; I z domowym makaronem to zupełnie inna jakość niż z takim suchym z pudełka. Lazania ta była moją pierwszą w życiu.
Podejrzewam, że gdy pierwszy raz Tata postanowił ją zrobić, ja również pierwszy raz widziałam wtedy makaron typu lasagne #128578; Tak, Tata zdecydowanie był w naszym domu motorem. Aromatyczna lazania z idealnie doprawionym sosem z mięsa mielonego. Uważam, że dobrej jakości makaron pod lazanię oraz soczysty sos z dobrego mięsa wieprzowego to podstawa. Moja lasagne jest wersją typowo polską. Mamy zarówno ser mozzarella, ale i ser zwykły żółty.
Nie trzeba używać dużej ilości płatów dobrze jest za to grubo przekładać je sosami. Zupełnie odmiennie podaje się na przykład spaghetti, makaron capellini czy penne. A jakie są Wasze ulubione gatunki makaronu? Czy macie własne metody jego gotowania? Wolicie lasagne ze szpinakiem czy może penne w sosie śmietanowym z kurczakiem?
Czekamy na Wasze opinie. Poznaj przepis na szybką i prostą lasagne, która ma duże szanse stać się ulubionym daniem Twojej rodziny! Mięso mielone, pyszna pasatta, delikatny sos mozzarella i aromatyczne przyprawy, a wszystko to przekładane płatami lasagne to smaczne danie żywo inspirowane kuchnią włoską!
Na dno naczynia wylewamy cienką warstwę sosu pomidorowego (czyli właśnie tego sosu z mięsem) i na nią układamy płaty makaronu (nieugotowanego oczywiście). Tworzymy warstwę surowego, twardego makaronu - w wolne przestrzenie należy dołożyć połamany makaron, jeśli cały płat się nie mieści. Ręcznie wyrabiam dodając stopniowo wody, w takiej ilości aby ciasto było twarde ale elastyczne.
Dzielę ciasto na kilka mniejszych części i wałkuję każdą część jak najcieniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.